Blisko 2,5 miliona osób (900 tys. gospodarstw domowych) w Polsce mieszka w budynkach z przeciekającym dachem, nieszczelnymi oknami i drzwiami lub wyraźnie występującą wilgocią. Skuteczną poprawą tego stanu rzeczy może być termomodernizacja budynków i podłączenie, tam gdzie to możliwe, do sieci ciepłowniczej.
Raport „Jak poprawić jakość życia osób ubogich energetycznie?” autorstwa ekspertów Instytutu Badań Strukturalnych (IBS) podkreśla, że warunki mieszkaniowe osób ubogich są zdecydowanie gorsze niż tych, które mogą zaspokoić swoje potrzeby energetyczne. Z opracowania wynika, że blisko 2,5 miliona osób (900 tys. gospodarstw domowych) w Polsce mieszka w budynkach z przeciekającym dachem, nieszczelnymi oknami i drzwiami lub wyraźnie występującą wilgocią.
Część mieszkań wymaga natychmiastowej interwencji, do której nie dochodzi ze względu na brak pieniędzy.
Ponad trzy miliony osób (milion gospodarstw domowych) mieszka w niewłaściwie ogrzewanych budynkach. Prawie połowa gospodarstw domowych w Polsce stosuje piece na węgiel lub drewno jako podstawowe źródło ogrzewania.
Przestarzałe piece zwiększają zanieczyszczenie powietrza, a często zagrażają bezpieczeństwu mieszkańców, stając się przyczyną pożarów lub zatrucia czadem.
Termomodernizacja i sieć ciepłownicza
Żeby zmniejszyć skalę ubóstwa energetycznego, konieczne są dwie interwencje z zakresu polityki publicznej postulowane przez IBS już od 2018 r.:
Pierwszy z nich to termomodernizacja, czyli docieplenie budynku oraz wymiana lub modernizacja instalacji grzewczej.
Pomysł drugi to podłączenie do sieci ciepłowniczej. To drugie rozwiązanie jest zasadne w miejscach, w których sieć ciepłownicza jest rozwinięta.
Autorzy raportu zwracają uwagę, że podłączanie do sieci ciepłowniczej ogranicza skalę ubóstwa energetycznego, ale jest uzasadnione ekonomicznie tylko w miejscach, w których sieć energetyczna jest rozwinięta. Na przykład w badaniu w dwóch śląskich miastach: Tychach i Rudzie Śląskiej, tylko 7 proc. podłączonych do sieci ciepłowniczej osób było ubogich energetycznie, w porównaniu do 26 proc. osób, które samodzielnie ogrzewały budynek.
Enklawy ubóstwa energetycznego występują głównie na obszarach starszej zabudowy poza siecią ciepłowniczą. Zaobserwowano taką prawidłowość m.in. w Rudzie Śląskiej w mieszkaniowych koloniach robotniczych, w których skala ubóstwa energetycznego jest wyższa niż w pozostałych częściach miasta.
W Tychach, czyli kolejnym mieście, w którym szczegółowo IBS badał problem ubóstwa energetycznego, więcej osób mieszka w budynkach przyłączonych do sieci ciepłowniczej, a obszarów dotkniętych tym problemem jest znacznie mniej.
Ogrzewanie największym problemem
Raport IBS ocenia, że odpowiednie ogrzanie mieszkania stanowi najbardziej uciążliwy problem osób ubogich energetycznie. Prawie 400 tysięcy ubogich energetycznie gospodarstw domowych w Polsce ogrzewa mieszkania piecami na węgiel lub drewno.
Brak dostępu do przystępnego cenowo ogrzewania sprawia, że osoby ubogie energetyczne korzystają z przestarzałych pieców na węgiel i przenośnych grzejników elektrycznych. Budynki, w których mieszkają, są często nieocieplone, a ich mieszkańcy zmuszeni są kupować opał niskiej jakości – co również utrudnia dogrzanie domu.
Ponadto, osoby ubogie rzadziej wykonują przeglądy techniczne pieców i wentylacji, ze względu na koszty ich naprawy.
Dwa rozwiązania problemu
IBS proponuje dwa instrumenty ograniczenia skali ubóstwa i poprawy jakości życia osób ubogich: zasiłek celowy na czyste ogrzewanie oraz pełne finansowanie termomodernizacji i wymiany źródła ciepła, w tym podłączanie do sieci ciepłowniczej lub gazowej budynków wielorodzinnych.
Wprowadzenie zasiłku celowego na czyste ogrzewanie doraźnie poprawi jakość życia osób ubogich, natomiast pełne finansowanie termomodernizacji i wymiany źródła ciepła, w tym podłączenie do sieci ciepłowniczej lub gazowej budynków wielorodzinnych kompleksowo ograniczy skalę ubóstwa energetycznego. Poprawi to jakość powietrza, a także zdrowie i warunki życia osób ubogich energetycznie.
Pełne finansowanie termomodernizacji i wymiany źródeł ciepła lub podłączenia do sieci ciepłowniczej to najskuteczniejszy instrument przeciwdziałania ubóstwu energetycznemu. W Polsce wdrażane są programy Czyste Powietrze oraz Stop Smog, które do pewnego stopnia spełniają warunki wsparcia ubogich energetycznie gospodarstw domowych.
W przypadku Czystego Powietrza wysokość i forma wsparcia jednak nie wystarczy, aby gospodarstwa domowe w trudnej sytuacji materialnej podjęły termomodernizację, pomimo podwyższonego poziomu dofinansowania. W programie Stop Smog, który zakłada pełne sfinansowanie termomodernizacji i źródeł ciepła, w momencie opracowania raportu brało udział jedynie siedem miast.
Potrzebna także rewitalizacja
To jednak nie wszystko. Polityka rewitalizacji to dobre rozwiązanie problemu ubóstwa energetycznego, wynikającego z niewłaściwych warunków mieszkaniowych. W jej ramach należy zastępować piece na węgiel i ogrzewanie elektryczne ogrzewaniem centralnym, zwłaszcza w budynkach wielorodzinnych. Poprawi to stan techniczny budynków, bezpieczeństwo i jakość życia ich mieszkańców.
Wymiana źródła ciepła w ramach rewitalizacji powinna być priorytetem: pozwala objąć większą liczbę mieszkańców i zmniejszyć uciążliwość smogu na gęsto zaludnionych obszarach miejskich.
Rewitalizacja skoncentrowana na walce z ubóstwem energetycznym stanowi także przykład modelowej interwencji przełamującej negatywne zjawiska społeczne, środowiskowe, przestrzenno-funkcjonalne i techniczne.
Więcej pieniędzy na remonty komunalne
Zasadne jest także utrzymanie lub zwiększenie środków przeznaczonych na remonty komunalnego zasobu mieszkaniowego, a także zapewnienie rekompensat wyższych wydatków na energię wśród osób ubogich.
Autorzy raportu IBS przyznają, że budżety samorządów są w obecnej sytuacji wyjątkowo obciążone, jednak ewentualne ograniczanie wydatków nie powinno odbywać się kosztem warunków życia osób w najtrudniejszej sytuacji materialnej i mieszkaniowej.
Pomoc powinna być kierowana priorytetowo do osób mieszkających w nieocieplonych domach i mogłaby przyjąć formę obniżki czynszu dla lokatorów decydujących się na wymianę źródła ciepła. Kwota wsparcia powinna zależeć od dochodu oraz charakterystyki domu (np. metrażu lub typu ogrzewania).
– Poprawa warunków mieszkaniowych jest koniecznym warunkiem sprawiedliwej transformacji sektora energetycznego w Polsce. Ograniczenie zużycia energii oraz emisji bez jednoczesnej utraty jakości warunków życiowych powinno być nadrzędnym założeniem dekarbonizacji gospodarki. Brak gwarancji podstawowych standardów mieszkaniowych, takich jak stabilne ogrzewanie oraz korzystanie z urządzeń elektrycznych, podważa ideę sprawiedliwej transformacji – ocenia Instytut Badań Strukturalnych.
źródło: wnp.pl